Ciepłe Zaduszki
Początek listopada
sprzyja filozoficznemu spojrzeniu na życie. Przypominając sobie tych, którzy
odeszli, trudno nie zatrzymać się choć na chwilę w naszej codzienności
naznaczonej dążeniem do ulotnego sukcesu. Zadajemy sobie pytania… Dlaczego? Czy
warto? W Imię czego? Już jutro na nowo staniemy w blokach startowych i
popędzimy przed siebie, szukając iluzji. Ale dzisiaj jeszcze trwa „dzisiaj”, więc
pozostańmy w nastroju zadumania, pośród opadłych, złotych liści, pod błękitnym
niebem i listopadowym, ale ciepłym słońcem, odtwórzmy w kinematografie naszych
wspomnień najpiękniejsze chwile, które choć minęły, na zawsze utrwalone
spoczywają w archiwum naszych serc.