Trening – Schizofonic
Nie jestem fanem Geri Halliwell, ale zapożyczyłem tytuł jej
pierwszej solowej płyty do nazwania treningu, który był trochę szalony. Cztery
powtórzenia mocnych interwałów sprawiły, że naprawdę musiałem się solidnie
napracować, podejrzanie często zadając sobie pytanie „po co ja o robię”?
Prosty plan ;)